Postanowiłam dodać krótki update.
Nadal nie mam placementu, co trochę mnie denerwuje, bo jednak wolałabym już wiedzieć, a tak codziennie sprawdzam maila, czasami nawet kilka razy i za każdym razem taka sama reakcja. Rodzinki pospieszcie się, bo ja tu na zawał zejdę! Wiem, wiem, że jeszcze dużo czasu, ale każdy na moim miejscu na pewno myśli tak samo.